Nowa prezentacja Apple, nowe/stare trendy?

Nowa prezentacja Apple, nowe/stare trendy?

Właśnie obejrzałem nową prezentację Apple pod hasłem "It's glowtime", podczas której został zaprezentowany nowy model iPhone'a, tym razem pod numerkiem 16. Czy na podstawie tej prezentacji można wysnuć diagnozę o współczesnych trendach w świecie prezentacji?

 

Oczywiście nie było takich fajerwerków narracyjnych jak za czasów Steve'a Jobsa. Oczywiście nie było też żadnej nowej rewolucji technologicznej. Ba, nie było nawet publiczności, przez co całość wydawała się pięknie wyreżyserowanym filmem, nawet nie prezentacją.

 

Mój znajomy, który robi sporo prezentacji, pokusił się nawet o takie stwierdzenie: "to była najbardziej bezduszna z wszystkich prezentacji Apple." Niestety, coś w tym jest. Prezentacja wykoncypowana, zrobiona bardzo poprawnie, według wszelkich prawideł sztuki operatorskiej, narracyjnej i marketingowej. Jednak za Jobsa prezentacje to była uczta dla koneserów narracji - zawsze było coś, czym Jobs zaskoczył. A tutaj... Prezentacje gigantów technologicznych zaczynają przypominać reklamy proszków na ból głowy. Wszyskie na jedno kopyto.

 

Ale jedno trzeba przyznać Apple: ich design to majstersztyk. Design produktów, design przestrzeni, design informacji. Najbardziej podobała mi się jednak scenografia wokół prelegentów. Była świetnie dopracowana. W każdym detalu. Te kolory, te przestrzenie, te szczegóły.

 

Autor scenografii: natura. Współpraca realizatorska: utalentowani architekci. Całe szczęście, że hype na metaverse już minął.

 

Jeśli chcesz obejrzeć pełną prezentację, to możesz kliknąć poniżej:

 

A jeśli chcesz zacząć robić prezentacje jak Steve Jobs, zapytaj nas o szkolenie z prezentacji, storytellingu lub wystąpień publicznych. Listę szkoleń zobaczysz TUTAJ>

 

Piotr Garlej

Najnowsze wpisy

Projekt i realizacja: GeminiSoftnet | Tworzenie stron: Zobacz >> | Pozycjonowanie stron: Zobacz >>
Copyright © 2024 studio-prezentacji.pl Wszelkie prawa zastrzeżone.